kpżkk


Wydarzenia

List Ks. Kard. Rodé

Watykan, 10 lutego 2011 roku

Kochane Siostry!

Na zakończenie posłannictwa Prefekta Kongregacji Instytutów życia konsekrowanego i Stowarzyszeń życia apostolskiego, które siedem lat temu powierzył mi z ufnością czcigodny Papież, Sługa Boży Jana Pawła II, a potwierdzone zostało przez życzliwe postanowienie Jego Świątobliwości Benedykta XVI, dobroć Boża zechciała napełnić moje serce licznymi dowodami wdzięczności i bliskości, które napłynęły do mnie z całego świata od Biskupów, Przełożonych i Przełożonych Generalnych, kapłanów, osób konsekrowanych i przyjaciół.

W duszy mojej rodzi się przede wszystkim żywa wdzięczność względem Bożej Opatrzności za to, że udzieliła mi łaski służenia Kościołowi także pośród tych, którzy w swym życiu postanowili, by nie przedkładać niczego nad miłość Chrystusa. Razem z Bogiem – Ojcem wszelakiego miłosierdzia – niech moje szczere i prawdziwe podziękowanie dotrze do wszystkich i do każdego z Was, którzy w tej chwili sprawiliście, iż poczułem Waszą lojalną bliskość i przyjaźń.

W tych latach służby życiu konsekrowanemu miałem za drogowskaz w kierowaniu Instytutami kierunek interpretacyjny wytyczony przez Ojca Świętego w przemówieniu z dnia 22 grudnia 2005 roku na temat właściwego zrozumienia Drugiego Soboru Watykańskiego. Postępując za taką zasadą, starałem się zachować dawne Instytuty – wierne wielkiej tradycji Kościoła – zachowując zdrową odnowę, której domaga się Sobór, nie poddając się jednak tendencjom laicyzującym. Zachowując zawsze niewzruszenie kryterium eklezjalności jako podstawowy składnik każdej formy i Instytutu życia konsekrowanego, uważałem za mój obowiązek udzielić jasnego i otwartego wsparcia nowym rodzinom zakonnym, które dzisiaj wzbudził w Kościele Duch Święty, ponieważ zauważyłem w ich stylu życia i apostolatu silną zaporę przeciw zeświecczeniu. Doczekawszy się wzrostu liczbowego – owocu silnego pociągu ich charyzmatu względem młodych – jak również szerokiego ich rozpowszechnienia geograficznego, przyczyniłem się do ich zatwierdzenia papieskiego, aby dać im większą stabilność i spowodować, by ich kontakty z biskupami diecezjalnymi stały się łatwiejsze.

W tym posługiwaniu – w każdym wyborze i postanowieniu – zawsze kierowałem się tylko miłością Kościoła i wiernością względem Następcy Piotra.

Wszystkim Wam jeszcze raz dziękuję za współpracę i pomoc w wypełnieniu delikatnego i trudnego posłannictwa, które Pan zechciał powierzyć mojej osobie.

Przechowuje Was wszystkich w sercu z wdzięcznością i modlę się za każdego z Was, za wasze Kościoły lokalne, za wasze rodziny zakonne. Et etiam pro me orate.

Franc Kard. Rodé, C.M.

  1. Oryginalny tekst listu: plik do pobrania
góra strony